„Orzeczeniem Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 12 lipca 2013 roku stwierdzono, iż Stanisław Witold Iwaniuk złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne, pomijając w nim fakt współpracy w charakterze tajnego współpracownika Wojskowej Służby Wewnętrznej” czytamy w komunikacie Instytutu Pamięci Narodowej. 22 października br. zaskarżone orzeczenie utrzymał w mocy Sąd Apelacyjny w Białymstoku, zmieniając jedynie orzeczony wobec lustrowanego Stanisława Witolda Iwaniuka zakaz pełnienia funkcji publicznych na określony w art. 4 pkt. 2-57 ustawy lustracyjnej, nie zaś jak orzekł Sąd Okręgowy w art. 4 pkt. 2-54. Tak więc radny okazał się kłamcą lustracyjnym, działał jako współpracownik PRL –owskich służb WSW pod pseudonimem „Sokół”. Konsekwencją wyroku sądu była uchwała, przed której podjęciem stanęła kętrzyńska rada miejska na swoim ostatnim posiedzeniu czyli uchwała o wygaszeniu mandatu radnego.

Nadzwyczajna sesja rady miejskiej w Kętrzynie, w dwóch odsłonach z nieprzewidzianym ponad 24 godzinnym antraktem pomiędzy ma już swój finał. Z funkcji przewodniczącego rady miejskiej odwołano radną Krystynę Piasecką. Nowym przewodniczącym rady wybrano Stanisława Wachnika, który już wcześniej, tuż po wyborach był szefem rady.Odwołano radego Romualda Budrewicza z funkcji wiceprzewodniczącego rady i przewodniczącego komisji gospodarki komunalnej i w jego miejsce powołano radnego Krystiana Abramowicza. Odwołano również radnego Dariusza Duczka z funkcji wiceprzewodniczącego rady i przewodniczącego komisji rozwoju gospodarczego i finansów, a jego miejsce zajął radny Rafał Rypina. Ponadto zmienił się skład komisji rewizyjnej rady miejskiej. Radny Rafał Rypina zrezygnował z bycia jej członkiem i objął funkcję wiceprzewodniczącego, a radnego Stanisława Iwaniuka odwołano ponieważ radni utracili do niego zaufanie. W nowym składzie komisji rewizyjnej znaleźli się: Jerzy Koniuszewski i Andrzej Niedźwiecki.

To były urodziny nie lada, 676 lat ma już warmińskie miasteczko Reszel, jego mieszkańcy świętowali jubileusz w iście historycznej oprawie, w XIV wiecznym zamku, z gośćmi prosto ze średniowiecza. Uroczysta sesja rady miejskiej rozpoczęła coroczne obchody Dni Miasta związane właśnie z nadaniem Reszlowi praw miejskich. Podejmowania uchwał nie było, ale miejskie sprawy i tak były w centrum uwagi. Władze Reszla przypominały o inwestycjach, które przez ostatnie lata przyczyniły się do rozwoju miasta i przekazały dobre wieści dotyczące przyszłych miejskich planów inwestycyjnych. Tego dnia wręczono dwa tytuły "Zasłużonym Reszel" oraz przygotowano wiele historycznych niespodzianek, zarówno dla mieszkańców miasta, jak i przybyłych na jubileusz gości.

Burmistrz Kętrzyna Krzysztof Hećman oburzony opuszcza salę obrad rady miejskiej, to nie pierwsza taka sytuacja w Kętrzynie. O co tym razem chodzi? Co zdenerwowało burmistrza? Ano wniosek grupy radnych, którzy chcą zmian w tzw. konwencie rady czyli na stanowiskach przewodniczącego i wiceprzewodniczących. Dlaczego burmistrzowi tak bardzo zależy na tym, by do zmian nie doszło, skoro to tylko wewnętrzne przetasowania w radzie. Odpowiedź jest prosta, do tej pory miał w radzie koalicyjną większość, a teraz najwyraźniej ją traci. Konsekwencją wniosku grupy radnych jest nadzwyczajna sesja rady miejskiej zwołana przez jej przewodniczącą na sobotę i to bez uprzedniego zwołania komisji stałych rady przez jej wiceprzewodniczących. W porządku obrad oczywiście seria odwołań i powołań. Szczegóły w materiale filmowym.