HOT-INFO

11-400 Kętrzyn,
Polska

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Wesoły autobus czyli kabaret na kółkach, a bardziej cztery kabarety i cztery programy przepełnione dobrym humorem. Żart gonił żart, a skecz ścigał się ze skeczem. Wystąpiły kabarety: Widelec, Dno, Jurki i Hrabi. Kabaret Widelec działa już 13 rok, ma na swoim koncie prawie 1300 występów, a nawet rekord Guinessa czyli 24 godzinny występ non stop. Kabaret Widelec tworzą: Barbara Maj, Jacek Janowicz, Adam Neczyperowicz i Jarosław Jatel. Kostium, rekwizyt, ścieżka dźwiękowa to znaki rozpoznawcze kabaretu DNO. Jak mówią jego członkowie od zawsze filozofią kabaretu było robienie skeczy oryginalnych, szalonych niekiedy wymagających dużo pracy i zapału. Dno to: Jarosław Cyba, Adam Mrozowicz i Wojciech Stala. Jest ich troje, stanowią zgrany zespół i starają się dać widzowi nie tylko dobry żart, czarują też grą aktorską. Kabaret Jurki pochodzi z Zielonej Góry, a działalność rozpoczął w 1994 roku. Kabaret Jurki występuje w składzie: Agnieszka Litwin Sobańska, Wojciech Kamiński i Przemysław Żejmo. Ostatni przystanek wesołego autobusu to występ kabaretu Hrabi i jego najnowszy program Savoir vivre. Dobre maniery i formy grzecznościowe zawsze są pożądane, podobnie jak skecze kabaretu Hrabi.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Plażowe miasteczko TVN-u odwiedza głównie nadmorskie kurorty, ale gościło również na mazurskim piasku w Giżycku. Miejska plaża na dwa dni zamieniła się w mini park rozrywki. Karaoke z singstar- em, aerobic z instruktorem, nagranie przez kamerami TVN-u z Olivierem Janiakiem. Bo jedną z plażowych atrakcji miasteczka była możliwość wzięcia udziału w programie Co za tydzień wraz z jego gośćmi specjalnymi. Prawdziwą reklamą tańca na wakacyjnej plaży byli finaliści programu You can Dance – Paulina Figińska i Aleksander Paliński.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Zimą Wielkie Święto Lodu, latem Wielkie Święto Wody. Giżycki dwuetapowy projekt ma promować miasto o każdej porze roku. Pierwszy krok w nurkowaniu, galery, kajaki, jazda na nartach wodnych to właśnie niektóre z propozycji Wielkiego Święta Wody zorganizowanego na miejskiej plaży. O zachowaniu zasad bezpieczeństwa na mazurskich jeziorach przypominało Mazurskie WOPR. W pozorowanej sytuacji pokazano wywrotkę żaglówki i przebieg akcji ratowniczej.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Na wystawie malarstwa Leszka Sokolla można używać wyobraźni do woli. Artysta nie pokazuje świata wprost, bo nie zamierza odbiorcy swoich obrazów nic narzucać, chce tylko własną artystyczną wizją użyczyć pretekstu do indywidualnego obcowania ze sztuką. Leszek Sokoll ukończył studia na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, dyplom z malarstwa uzyskał w 1977 roku w pracowni profesora Mieczysława Wiśniewskiego. Domeną Leszka Sokolla jest abstrakcja, ale zajmuje się również instalacją, aranżacją wystaw, projektowaniem graficznym i animacją działań artystycznych. Jest twórcą Galerii Ostrołęka, którą przez wiele lat kierował. Wystawa obrazów Leszka Sokolla to najnowsza propozycja w giżyckiej galerii Andrzeja Morawskiego.

Redakcja
Fot. Wiesław Zygmunt

Dwudniowe święto hodowców koni w kętrzyńskim Stadzie Ogierów to czempionat koni zimnokrwistych i pokazy konne. Parkur pod starymi dębami jest miejscem rywalizacji najpiękniejszych jedno i dwuletnich klaczy oraz jedno i dwuletnich ogierów zimnokrwistych, które walczą o tytuł czempiona przynosząc prestiż swoim hodowcom. Pokazy konne to dodatkowe chwile emocji zafundowane przez kętrzyńskie Stado. W tym roku Alicja i Jakub Ciemnoczołowscy ze Stajno Pancho wraz z arabem i konikiem polskim zamieniali parkur w taneczny parkiet lub westernowy kadr i prezentowali tresurę koni. Inteligentne i wrażliwe zwierzęta poddawały się poleceniom jeźdźców okazując im swoje całkowite posłuszeństwo. Tradycją kętrzyńskiego Stada jest poręcz ogierów zimnokrwistych, tym razem łeb w łeb stanęło 15 koni.

X

Right Click

No right click